Tak jak pisałam ostatnio, otrzymałam do przetestowania hennę firmy Orientana (do kupienia tutaj). Postanowiłam użyć jej dzisiaj w mojej Niedzieli dla włosów.
Hennę przygotowałam sobie w piątek wieczorem, ale w sobotę wróciłam do domu wieczorem i nie miałam już czasu na zabawę, więc henna leżała ponad 20 godzin.
Zużyłam całe opakowanie, czyli 100g.
Do henny dodałam ciepłą wodę i sok z połowy cytryny, żeby uwolnić więcej barwnika.
Na początku bardzo ciężko było mi mieszać. Pierwszy raz miałam taką sytuację, że papka była jakby zbita, podobnie jak maska Seri miodowa i nie mogłam kawałka wziąć łyżką. Mieszałam jakieś 10 minut, aż większość grudek zniknęła i odstawiłam na całą noc i dzień.
Następnego dnia dodałam odrobinę soku z cytryny i pomieszałam ponownie. Dzisiaj konsystencja była w porządku. Hennę bardzo przyjemnie mi się nakładało, zdecydowanie lepiej niż jej poprzedniczki :)
Zostawiłam ją na głowie na trochę ponad 2 godziny, następnie spłukałam wodą,a później żelem z siemienia lnianego. Włosy nie są tak suche jak po samym płukaniu wodą, a nie zaszkodzi to powiązaniu barwnika z keratyną. Moje wrażenia są bardzo pozytywne, z chęcią kupiłabym tą hennę, bo pracowało się z nią przyjemniej niż z Khadi.
Wstawiam zdjęcie z dzisiaj oraz sprzed hennowania, jutro i pojutrze dodam, żeby zobaczyć jak zmienia się kolor.
I powiem Wam, że mój monitor chyba zjada kolory, bo na telefonie są lepsze i bardziej realistyczne :P
Pozdrawiam, Marta :)
To teraz czekać na efekt końcowy :) za mną od jakiegoś czasu chodzi hennajasny brąz, może niedługo się na nią zdecyduję :D
OdpowiedzUsuńTo czekam na zdjęcia jutro :)
OdpowiedzUsuńNie farbowałam nigdy włosów henną
Kocham twoje włosy, są takie gęste:D
OdpowiedzUsuńCiekawe jaki będzie efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa ostatecznego koloru. Też mam ostatnio ochotę na czerwoną hennę, ale na razie mam jeszcze jednoopakowanie Khadi jasny brąz.
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMasz śliczne włosy, czekam również na efekt końcowy ;)
OdpowiedzUsuńHenna BAQ jest dobra i tania :) A z tym monitorem zawsze tak jest, na telefonie kolory są takie żywe, a prześlesz na kompa i ponurość :D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie efekt końcowy, bo nie miałam henny z tej firmy, a wypróbowuję przeróżne henny od lat.
OdpowiedzUsuńNa moim telefonie jest to samo, piękna jakość, super zdjęcie.. a jak wrzucam je na kompa, to wszystko gdzieś ucieka..
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo ladny :-D. Szkoda ze nie ma henny blond :-D
OdpowiedzUsuń