Hej :)
Idealnym sposobem na uzyskanie ładniejszych fal, jest użycie czegoś humektantowego.
Postawiłam na mojego pewniaka, czyli maskę aloesową Natur Vital.
- Na 5 minut nałożyłam maskę Inebrya Kromask Cherry Red.
- Włosy i skórę głowy umyłam żelem Stani Chef's - Cherry Cheesecake.
- Spłukałam i zaaplikowałam maskę Natur Vital.
- Po 10 minutach dołożyłam odrobinę Kallosa Multivitamin z 5 kroplami oleju z nasion baobabu.
- Spłukałam i pozostawiłam do wyschnięcia, końce zabezpieczyłam serum z Mariona.
Uzyskałam miękkie i nawilżone fale. Kolor delikatnie się odświeżył i bardzo mi się podoba.